Kolejny odcinek mojego cyklu :D
UWAGA! Odnośnie odpowiedzi na pierwszy odcinek typu: "Przeczytaj ksiażkę" - czytałem cały cykl, ale głupoty filmom wytykam traktując je jako odrębne filmy, nie jako adaptacje.

1. W świecie czarodziejów nawet papier listowy jest magiczny - potrafi nawet wybić z drzwi kawałek deski przytwierdzony przy pomocy wiertarki

2. To, że najpierw nie możesz wykrztusić z siebie nazwiska Voldemorta nie przeszkadza ci by w chwilę potem na luzie powiedzieć, że Voldemort zaczął sobie szukać kumpli :D Hermiona również najpierw mówi na niego "Sam-Wiesz-Kto", a potem o jedynym czarowniku, którego Voldemort się boi

3. Tu nawet pogoda jest czarodziejska :D Nieważne, że gdy Hermiona mówi w pociągu "Zaraz będziemy wysiadać" jest środek dnia - gdy wysiadają jest już ciemna noc :)

4. Jeśli prowadzisz ceremonię przydziału wyczytujesz uczniów jak leci, bez żadnego porządku. No bo skoro alfabetycznie po nazwiskach - to czemu Granger jest przed Bones? A jeśli po imionach - czemu Hermiona jest przed Draco?

5. Pani Hooch mówi "Na mój gwizdek ruszacie" a potem 3, 2 i gwizda, a Neville podrywa się do góry, nie przeszkadza to pozostałym w okrzykach "Neville, jeszcze nie było sygnału"

6. Stojące pochodnie w Howgwarcie również są zaczarowane - zapalają się tylko w wybranych momentach by podkreślić dramatyzm sceny

7. Jeśli właśnie zauważyłeś przed swoimi oczami trójgłowego psa, bardzo głupim posunięciem jest wzięcie dupy w troki i zwiewanie, by nie zostać przez potwora zlikwidowanym, tylko czekasz, aż się obudzi, nabierasz powietrza w płuca, donośnie wrzeszczysz i dopiero uciekasz mijając zęby psa o milimetry

8. W świecie czarodziejów, gdzie magiczny jest nawet papier listowy i pochodnie pożar gasimy naturalnie butem :D

9. Będąc twarzą zawiniętą w turban wiesz, ze Kamień jest u Harry'ego w kieszeni, mimo, ze nie było sposobu, byś się o tym dowiedział

10. Hermiona, jako świetna uczennica, jest po prostu zerem z matematyki. Kiedy początkowo Gryffindor ma 320 punktów, a Slytherin 472, a potem Gryffindor dostaje 160 (50 dla Hermiony + 50 dla Rona + 60 dla Harry'ego) Hermiona mówi "Remis ze Slytherinem!". WTF?! 320 + 160 = 480 punktów. To o 8 punktów więcej niż ma Slytherin! Więc jaki remis?!